ELEKTRYKA bez zastrzeżeń

Aby mieszkać komfortowo, niezbędne są sprawne instalacje, w tym elektryczna. Bez niej nie oświetlimy wnętrz czy posesji, nie będą działały również urządzenia domowe.

Bardzo często zdarza się, że stara instalacja elektryczna nie radzi sobie ze wzrastającą liczbą odbiorników, zawodzi, kiedy podłącza się do nich nowoczesny sprzęt elektroniczny. Co ważne, jest niebezpieczna zarówno dla mieszkańców, jak i podłączonych do gniazdek urządzeń – grozi porażeniem lub nawet pożarem.   Jednak nie tylko stare instalacje wymagają modernizacji. W trakcie użytkowania stosunkowo nowego domu może się okazać, że niepoprawnie obliczyliśmy nasze potrzeby albo że w  złych miejscach zaplanowaliśmy gniazda. Jeśli jest ich za mało, w różnych miejscach leżą porozciągane przedłużacze. Przeciążona instalacja często wyłącza się wskutek „wyskakiwania korków”. Zniecierpliwieni, decydujemy się na jej remont.

OCENA INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ

Specjaliści oceniają, że budynki, które mają więcej niż 20 lat, szczególnie te stawiane w  technologii wielkiej płyty, wymagają modernizacji instalacji elektrycznej – jeśli nie całej, to już na pewno niektórych jej elementów. Najczęściej przeprowadza się ją z dwóch powodów:

  • instalacja jest stara (jeszcze aluminiowa) i nie spełnia swoich funkcji, np. nowoczesne urządzenia pobierające w sumie więcej prądu zbyt ją obciążają,
  • instalacja została źle rozplanowana, np. błędnie ulokowano gniazda czy włączniki, a także nie sprawdza się, czego efektem są często „wysiadające” korki.

Zanim zabierzemy się za remont instalacji elektrycznej, powinniśmy elektrykowi z uprawnieniami zlecić przygotowanie dokładnej specyfikacji robót elektrycznych. Powinien on sprawdzić:

W oparciu o sporządzony przez elektryka dokument możemy zebrać oferty od wykonawców i porównać koszty oraz czas wykonania.

  • stan przewodów – stare aluminiowe najprawdopodobniej kwalifikują się do wymiany, zastępujemy je przewodami miedzianymi;  
  • tablicę rozdzielczą – starą z bezpiecznikami topikowymi (tzw. korkami) trzeba wymienić na nową wyposażoną w wyłączniki nadmiarowo-prądowe oraz wyłącznik różnicowy;
  • puszki przyłączeniowe, a ponadto dokonać pomiarów rezystancji izolacji;
  • sprawdzić działanie ochrony przeciwporażeniowej.

TABLICA ROZDZIELCZA

Przepisy mówią, że zmodernizowana lub nowa instalacja elektryczna powinna być wyposażona przede wszystkim w rozdzielnicę z modułami ochronnymi. Umieszcza się w niej aparaturę sterującą i zabezpieczającą instalację wewnętrzną. Bezpieczniki topikowe zastępujemy wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi oraz różnicowo-prądowymi. Wyłączniki nadmiarowo-prądowe w przypadku awarii lub przeciążenia linii czy przegrzania przewodu (prowadzącego do pożaru) odcinają zasilanie. Natomiast wyłączniki różnicowo-prądowe odłączają napięcie, gdy wykryją, że prąd płynie poza obwodem. Sprawdzą się jednak wyłącznie w nowej instalacji z przewodami uziemiającymi. Dlatego ważne jest, aby w obwodach występowały trzy przewody (a nie dwa) – zgodnie z normą kabel ochronny oddziela się od zerowego.  Wszystkie wyłączniki mają taki sam wymiar podstawowy, odpowiadający szerokości modułu 17,5 mm, lub jego wielokrotności. Liczba modułów, jakie można zmieścić w jednej rozdzielnicy określa jej pojemność, a to z kolei pozwala łatwo wyliczyć, ile i jakiej mocy urządzenia będzie można do niej podłączyć. Dobierając pojemność rozdzielnicy, należy uwzględnić pewien zapas, pozwalający na podłączenie w  przyszłości dodatkowych urządzeń. Instalację domową trzeba podzielić na obwody zasilające poszczególne odbiorniki energii (odbiorniki dużej mocy: pompę, kuchenkę elektryczną) lub ich grupy (gniazda wtykowe, oświetlenie). Pamiętajmy, aby wszystkie znajdujące się w skrzynce bezpieczniki opisać – będziemy wiedzieli, który obwód elektryczny i w jakim pomieszczeniu zabezpieczają. Dodatkowym wyposażeniem rozdzielnicy jest aparatura sterująco-sygnalizacyjna. Ułatwia kontrolę stanu instalacji oraz umożliwia sterowanie i programowanie pracy poszczególnych obwodów. Najczęściej są to lampki sygnalizujące obecność napięcia zasilania, programowalne zegary sterujące pracą np. ogrzewania elektrycznego oraz wyłączniki zmierzchowe włączające oświetlenie zewnętrzne.


Szukając fachowca, sprawdźmy, czy ma on uprawnienia do wykonywania instalacji (min. 1 KV) oraz pomiarów odbiorczych zmodernizowanej instalacji, a także złożenia dokumentów w zakładnie energetycznym.


KABLE NA NOWO

Stare instalacje elektryczne układane były w rurkach lub kanałach instalacyjnych, a nowsze – w rurkach bezpośrednio pod tynkiem, w  listwach lub kanałach  instalacyjnych na wierzchu ściany. Możliwość wykorzystania rurek do wprowadzenia nowych przewodów zależy od ich stanu technicznego, średnicy oraz ich przebiegu (prosta czy z załamaniami). Jeśli są to rurki metalowe z  umieszczoną w środku wkładką, a trzeba do nich wprowadzić znacznie większą liczbę przewodów, możliwości ich wykorzystania są ograniczone. Nowe przewody wciąga się w rurki instalacyjne równocześnie z  wyciąganiem starych i mocuje ich końce w puszkach rozgałęźnych. Jeśli poprzednia instalacja była wykonana ze sztywnego drutu typu DY, będzie on stawiał opór przy usuwaniu. Znacznie łatwiej wciągnąć pojedyncze przewody linkowe (oznaczone LY). Jeśli stara instalacja była ułożona w kanałach instalacyjnych, można je otwierać. Umożliwia to dostęp do dużego fragmentu instalacji elektrycznej, tak więc wymiana jest łatwa.

ROZBUDOWA INSTALACJI

W przypadku, gdy rozbudowujemy instalację elektryczną, przewody możemy poprowadzić w  rurkach w tynku, listwach, kanałach instalacyjnych, a także sztywnych rurkach – na wierzchu ściany, najczęściej jednak przy podłodze, suficie lub wokół ościeżnic otworów drzwiowych. Pod przewody w rurkach trzeba wykuć w  ścianie bruzdy głębokości 2-2,5 cm, zamontować w nich rurki – elastyczne (peszle) lub sztywne, po czym pokryć je tynkiem. W miejscach rozgałęzienia montuje się puszki. Połączenia przewodów prowadzonych pojedynczo wykonuje się za pomocą zacisków śrubowych lub złączek samozaciskowych. Bezpośrednio w  tynku układa się przewody płaskie wielożyłowe w podwójnej izolacji o oznaczeniu YDYp. Mocuje się je do ściany opaskami z taśmy aluminiowej, a następnie pokrywa tynkiem. Puszki rozgałęźne osadza się w taki sam sposób, jak w  instalacji układanej w  rurkach. Przewody, które będą zakrywane tynkiem lub innym wykończeniem należy układać wzdłuż linii poziomych i  pionowych, w  określonych odległościach od sufitów i drzwi. Dobrze jest zrobić na papierze plan nowej instalacji (lub zdjęcia) i przechowywać na wypadek awarii lub gdy chcemy powiesić obraz. Przewody po wierzchu ściany prowadzi się najczęściej w listwach i kanałach instalacyjnych lub sztywnych rurkach. Wzornictwo oraz kolorystyka listew umożliwia estetyczne ukrycie przewodów, a dostosowanydo nich osprzęt pozwala łatwo zamontować gniazda i wyłączniki. W listwach i  kanałach można również umieścić przewody antenowe, telefoniczne i  komputerowe. Sztywne rurki osłonowe szpecą ściany, dlatego używa się ich głównie do prowadzenia instalacji w  pomieszczeniach gospodarczych. Grubsze przewody można prowadzić „luzem”, mocując je do podłoża specjalnymi uchwytami.

Zdj 3. Przed przystąpieniem do montażu gniazdka elektrycznego konieczne jest wyłączenie prądu.
Zdj 4 . Wykonanie instalacji elektrycznej należy powierzyć specjaliście, jednak warto zdobyć na ten temat elementarną wiedzę, aby czuwać nad pracami w naszym domu.

GNIAZDA ELEKTRYCZNE

Remont instalacji elektrycznej to dobry moment na nowe rozplanowanie gniazd i dopasowanie ich do naszych potrzeb. Możemy wykorzystać zestawy gniazd w ramkach wielokrotnych i zainstalować je w miejscach, w których planujemy podłączyć kilka urządzeń, dzięki czemu nie będziemy musieli stosować listew czy „złodziejek”. Unikniemy w  ten sposób przeciążeń. W  ramkach możemy także umieścić np. gniazdo telefoniczne, komputerowe czy antenowe. W ten sposób instalacja staje się bardziej funkcjonalna i estetyczna, gdyż pozbywamy się plątaniny kabli. Gniazda najlepiej zaplanować jak najbliżej miejsc, w  których będą ustawione urządzenia zasilane prądem. Lepiej nie umieszczać ich np. za kanapą (dostęp do nich jest utrudniony) oraz na środku ściany (psują wygląd wnętrza). Sprawdzonym sposobem jest zamontowanie gniazd nisko przy podłodze – będą wtedy mało widoczne. Wybierając gniazda, sprawdźmy ich stopień ochrony IP. Mówi on o stopniu ochrony przed wnikaniem ciał stałych, pyłu i wody. Jest to szczególnie ważne w  pomieszczeniach mokrych – do łazienki należy wybrać takie o  IP44. Ponadto w  łazience nie wolno umieszczać gniazd w okolicach wanny czy prysznica, a  nawet w  innych miejscach powinny mieć one specjalne plastikowe automatycznie zamykające się zasłony. Takie gniazda nazywamy bryzgoszczelnymi, ochronią one instalację elektryczną przed rozpryskującą wodą.

MIEJSCE NA WŁĄCZNIKI

Planując rozmieszczenie włączników, kierujmy się funkcjonalnością. Dlatego też najlepiej umieścić je w pobliżu drzwi, na wysokości około 105 cm. Niektórzy fachowcy proponują dostosowanie ich do wzrostu dzieci (szczególnie polecane jest to  w pokojach dziecięcych), jednak pamiętajmy, że nasze pociechy bardzo szybko rosną. Stare włączniki natynkowe warto podczas remontu wymienić na bardziej estetyczne podtynkowe, niewystające ponad płaszczyznę ściany. Dostępne są w różnych wzorach i kolorach, więc nie będziemy mieli najmniejszego problemu z  ich dobraniem. Warto kupić kilka egzemplarzy na zapas, ponieważ wzory zmieniają się co jakiś czas i możemy mieć problem z kupnem identycznego. W pomieszczeniach rzadko odwiedzanych lub przechodnich warto zainstalować specjalne włączniki z  czujnikiem ruchu. Dobrym rozwiązaniem jest także montaż ściemniacza z  symulatorem obecności. Może on zapamiętywać sekwencje włączania i  wyłączania światła, dzięki czemu nawet kiedy nie ma nas w domu, światło włączy się i wyłączy.

Czy artykuł był przydatny?

Dziękujemy. Podziel się swoją opinią.

Czy możesz zaznaczyć kim jesteś?

Dziękujemy za Twoją opinię.