Jaki rozdrabniacz do gałęzi wybrać?

Jeszcze do niedawna wielu ogrodników po prostu paliło gałęzie w ogrodzie, co dziś jest zakazane i grozi mandatem. Zmiany w przepisach, a także rosnąca świadomość ekologiczna sprawiły, że coraz więcej osób szuka sposobu na ponowne wykorzystanie odpadów zielonych. Z pomocą przychodzi rozdrabniacz – urządzenie, które pozwala szybko zmniejszyć objętość gałęzi i przetworzyć je na praktyczny materiał do wykorzystania w różnych celach, a także utrzymać porządek w ogrodzie. Dzięki temu nie trzeba martwić się o wywóz odpadów ani ich składowanie. Wybór odpowiedniego modelu wcale nie jest łatwy – rynek oferuje szeroką gamę urządzeń, które różnią się mocą, budową i przeznaczeniem. Jaki rozdrabniacz do gałęzi kupić? 

Dlaczego warto mieć rozdrabniacz w ogrodzie?

Rozdrabniacz do gałęzi to jedno z tych urządzeń, które realnie ułatwia pielęgnację ogrodu. Zamiast ręcznie ciąć gałęzie i gromadzić je w workach do wywozu, w kilkanaście minut możemy uzyskać zrębki gotowe do ponownego wykorzystania. Tak przygotowany materiał można wykorzystać na wiele sposobów:

• ściółkowanie rabat i grządek – zrębki zatrzymują wilgoć w glebie i ograniczają rozwój chwastów,
• kompostowanie – drobno pocięte gałęzie szybciej ulegają rozkładowi, wzbogacając kompost o materię organiczną – pamiętajmy, że do tego celu nadają się wyłącznie zdrowe rośliny,
• rozpałka do kominka – suche zrębki świetnie nadają się do rozpalania ognia,
• materiał do wędzenia i grillowania – szczególnie gałęzie drzew owocowych nadają potrawom wyjątkowy aromat.

Warto podkreślić, że dzięki rozdrabniaczowi można również zaoszczędzić pieniądze – np. nie trzeba kupować kory do ściółkowania czy gotowego opału do kominka. Oczywiście zakup samego urządzenia wiąże się z wydatkiem, ale w dłuższej perspektywie inwestycja szybko się zwraca, ponieważ rozdrabniacz będzie służyć przez wiele lat i każdego roku przerabiał gałęzie na użyteczne zrębki.

Rozdrabniacz do gałęzi – jaki wybrać

Jak to przeważnie bywa z ogrodowym sprzętem, tak i rozdrabniacze dostępne są w wersji spalinowej oraz elektrycznej.

Rozdrabniacze elektryczne. Sprawdzą się w niewielkich przydomowych ogrodach. Ich moc waha się od 1200 do 2500 W, co pozwala rozdrobnić gałęzie o średnicy do 4 cm. Są lekkie, ciche, stosunkowo tanie i ekologiczne. Można je bez trudu przenosić i obsługiwać samodzielnie. Minusem jest konieczność podłączenia do prądu – w praktyce oznacza to korzystanie z przedłużacza i ograniczoną mobilność.

Rozdrabniacze spalinowe. To urządzenia dla właścicieli dużych ogrodów, sadów czy terenów rekreacyjnych. Silniki o mocy od 4 do 8 KM (a w profesjonalnych modelach nawet więcej) pozwalają na cięcie grubych gałęzi o średnicy do 10-15 cm. Ich ogromną zaletą jest niezależność od źródła zasilania – można je wykorzystać w dowolnym miejscu. Trzeba jednak liczyć się z głośniejszą pracą i koniecznością regularnego tankowania. Większe modele spalinowe wyposażone są w zaczep kulowy, umożliwiający sprawny transport urządzenia na spore odległości. Niektóre rozdrabniacze mają także z tyłu dodatkowy zaczep, co pozwala podłączyć przyczepkę samochodową i następnie ładować na nią gotowy urobek.

Mechanizmy tnące – co wybrać?

Nie mniej istotny niż napęd jest mechanizm tnący, który decyduje o szybkości i dokładności rozdrabniania gałęzi:

• mechanizm bębnowy (nożowy) – ostrza zamocowane na wirującym bębnie szybko tną cienie i średnie gałęzie. Jest głośniejszy i bardziej podatny na zatykanie niż mechanizm walcowy, ale nadal dostępny w sprzedaży i ma swoich zwolenników;
• mechanizm walcowy – obracający się wał z nożami lub zębami radzi sobie z grubymi i twardymi gałęziami, jest cichszy i mniej podatny na zatykanie niż mechanizm bębnowy;
• mechanizm ślimakowy – spotykany w modelach amatorskich, idealny do przydomowego ogrodu. Wciąga gałęzie stopniowo, tnąc je dokładnie, ale wolniej niż mechanizm bębnowy lub walcowy.

Dobór mechanizmu tnącego zależy od rodzaju gałęzi, które najczęściej będziemy przerabiać – do cienkich i średnich gałęzi wystarczą mechanizmy bębnowe lub ślimakowe, natomiast do grubych najlepszy jest mechanizm walcowy.

Co jeszcze wziąć pod uwagę przed zakupem rozdrabniacza do gałęzi

Rozdrabniacze są stosunkowo łatwe w obsłudze, ale wymagają zachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa. Dlatego warto wybrać model wyposażony w:

• system automatycznego wciągania gałęzi – minimalizuje ryzyko kontaktu dłoni z mechanizmem tnącym,
• wyłącznik przeciążeniowy – zabezpiecza silnik przed uszkodzeniem w przypadku zaklinowania grubszego materiału,
• blokadę przypadkowego rozruchu – rozdrabniacz na nie uruchomi się bez zamontowanego pojemnika lub po nagłej przerwie w zasilaniu,
• bieg wsteczny – pozwala łatwo usunąć zakleszczony materiał.

Podczas wyboru warto również odpowiedzieć sobie na kilka pytań: jak często i w jakiej ilości będziemy przerabiać gałęzie, czy mamy dostęp do zasilania elektrycznego oraz czy urządzenie będzie trzeba transportować po terenie. Do małych ogrodów wystarczy elektryczny model o mocy 2000-2500 W, natomiast w sadzie lub dużym ogrodzie lepiej sprawdzi się rozdrabniacz spalinowy o mocy co najmniej 5-6 KM. Przydatne są także dodatki podnoszące komfort pracy, takie jak kółka transportowe, pojemnik na zrębki czy przepychacz do krótkich gałęzi. Znaczenie ma także  poziom hałasu – w gęstej zabudowie lepiej wybrać model cichszy, który nie zakłóci spokoju sąsiadów. Dobrze jest też sprawdzić, co obejmuje gwarancja i jakie wsparcie pozakupowe oferuje producent.